1. pl

wspomóż

21 października 2025

Dwa oblicza tęsknoty. 
O ewolucji uczuć w muzyce Chopina

Cykl: Słuchając Głębiej: Eseje o Muzyce i Człowieku

 

Październikowe wieczory mają w Polsce niezwykłą ścieżkę dźwiękową. To czas, gdy miliony ludzi na całym świecie, za pośrednictwem mediów i sal koncertowych, jednoczą się w niezwykłym akcie wspólnego słuchania. Konkurs Chopinowski staje się czymś więcej niż tylko rywalizacją pianistów – przeistacza się w globalne święto muzyki, która wciąż, po niemal dwustu latach, ma moc hipnotyzowania i poruszania najgłębszych strun ludzkiej duszy.

 

Co sprawia, że muzyka Chopina wymyka się ramom swojej epoki i przemawia z taką siłą do współczesnego człowieka? Można odnieść wrażenie, że kluczem do zrozumienia tego fenomenu jest słowo-emocja, które Polacy rozumieją instynktownie: żal. Jednak nie jest to prosty smutek, lecz złożony stan ducha, w którym mieszają się tęsknota, melancholia, wspominanie utraconego piękna i cicha nadzieja. Muzyka Chopina staje się opowieścią o tej właśnie tęsknocie, a jej ewolucja na przestrzeni życia kompozytora jest fascynującą podróżą przez etapy ludzkiej dojrzałości. Wystarczy wsłuchać się w dwa dzieła, które dzielą lata, doświadczenia i artystyczna odwaga: młodzieńczy Koncert fortepianowy e-moll op. 11 i dojrzałego, enigmatycznego Poloneza-Fantazję op. 61.

 

Część I: Tęsknota Młodzieńcza – Świat Koncertu e-moll

 

 

Warszawa, rok 1830. Dwudziestoletni Fryderyk Chopin, geniusz u progu międzynarodowej kariery, kończy swoje pierwsze wielkie dzieło orkiestrowe. Koncert e-moll jest utworem człowieka młodego, który patrzy w przyszłość z mieszaniną ekscytacji i niepewności. Sercem kompozycji, bijącym najczystszym liryzmem, jest jego druga część – Larghetto. Z listów kompozytora wiemy, że jego bezpośrednią inspiracją było młodzieńcze, idealistyczne uczucie do śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej.

 

Wystarczy wsłuchać się w tę muzykę, by poczuć jej niezwykłą lekkość i młodzieńczą energię. Można odnieść wrażenie, że to opowieść o pierwszym, idealistycznym uczuciu, może nawet o lekkim zadurzeniu. Szybkie, radosne przebiegi nut kojarzą się z kimś, kto z radości podskakuje i biega, a cała melodia zdaje się unosić w powietrzu, pełna nadziei i prostoty. To tęsknota, która jest bardziej słodkim marzeniem niż bolesnym wspomnieniem.

 

Część II: Tęsknota Dojrzała – Dramat Poloneza-Fantazji

 

 

Przenieśmy się w czasie o szesnaście lat. Jest rok 1846. Chopin to już inny człowiek – dojrzały artysta, emigrant naznaczony chorobą i ciężarem życia z dala od ojczyzny. W tym okresie powstaje Polonez-Fantazja op. 61, dzieło pod każdym względem graniczne. Już sam tytuł sugeruje wyjście poza utarte schematy. To nie jest stylizowany taniec, do jakich przyzwyczaił słuchaczy. To monumentalny poemat na fortepian, wewnętrzny monolog człowieka, który wiele przeżył.

 

Już od pierwszych dźwięków czuć, że to zupełnie inny świat. Muzyka jest gęstsza, a dźwięki zdają się mieć większy ciężar, jakby niosły ze sobą bagaż życiowych doświadczeń. Słuchając tego utworu, ma się wrażenie wejścia w jakiś nierzeczywisty, zamyślony nastrój. Kompozytor prowadzi nas przez zaskakujące zmiany – od cichych, wahających się momentów po potężne, dramatyczne akordy. Słychać w tym tęsknotę człowieka dojrzałego, który nie tylko marzy, ale też wspomina i zmaga się z przeszłością.

 

Podróż, Którą Odbywa Każdy Słuchacz

 

Artystyczna droga, jaką Chopin przebył między lekkością Koncertu e-moll a ciężarem gatunkowym Poloneza-Fantazji, jest symboliczną podróżą od młodzieńczego idealizmu do dojrzałej refleksji. To ewolucja, którą w jakiejś mierze przechodzi każdy człowiek – od marzeń o przyszłości do dialogu z własną przeszłością.

 

Podczas Konkursu Chopinowskiego każde wykonanie tych dzieł staje się na swój sposób unikalną opowieścią. Młodzi artyści, z niezwykłym poziomem technicznym i muzycznym, stają przed tymi samymi nutami, a jednak potrafią zaczarować publiczność, proponując własną interpretację tej fascynującej podróży. Właśnie na tym polega siła wielkiej sztuki – pozwala ona na nieskończoną ilość odczytań, w których każdy może odnaleźć fragment własnej historii. Słuchając ewolucji tęsknoty w muzyce Chopina, nie tylko obcujemy z geniuszem kompozytora. Otrzymujemy zaproszenie do podróży w głąb. Bo słuchając głębiej muzyki, być może uczymy się słuchać samych siebie.

 

Znajdź nas!

FUNDACJA FIDES ET CULTURA

ul. Wiejska 2/6

00-489 Warszawa

Polska

NIP: 5273085877

Statut Fundacji

Regulamin

Polityka Prywatności